Spotkanie zorganizowało Stowarzyszenie Fides Et Ratio.
Kraków, 4 kwietnia 2011.
Cóż można w ogóle powiedzieć jak chodzi o spojrzenie na kwestie życia z perspektywy prawnika, bo jestem prawnikiem, a od niedawna senatorem. Proszę państwa trzeba wyjść od oczywistej rzeczy, mianowicie od stwierdzenia, że życie człowieka jest darem od Boga, w związku z tym człowiek tym życiem nie może dysponować. Ani własnym a tym bardziej cudzym, w przypadku gdy się to życie przerywa dokonując aborcji. W związku z tym tu trzeba powiedzieć, że państwo ma obowiązek, pozytywny obowiązek, chronienia życia poprzez czynienie tego w odpowiednich regulacjach prawnych. To jest obowiązek, który wynika również z Międzynarodowej Konwencji Praw Człowieka. Chociażby z faktu praw politycznych i obywatelskich, gdzie jest mowa o poszanowaniu życia człowieka i z art.2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, która stanowi o tym, że każdy ma prawo do życia. No szkopuł w tym, że te międzynarodowe akty prawne no niestety nie formułują, i tu przebiega cały spór co do tego jaka jest granica tego życia, albowiem nie formułują od jakiego momentu mamy do czynienia z człowiekiem. Bo dla nas ludzi wierzących jest to rzecz oczywista, że jest to od momentu poczęcia. Jedynie jeden akt prawny, mianowicie Afrykańska Konwencja Praw Człowieka twierdzi, że człowiek ma prawo do życia od poczęcia, czyli jest to jedyne pozytywne sformułowanie momentu od jakiego ta ochrona człowiekowi przysługuje. Natomiast w pozostałych, ponieważ jest milczenie na ten temat, no to to jest ten spór od jakiego momentu ta ochrona przysługuje. No i w tej chwili osiągnięcia medycyny pozwalają nam również od strony medycznej, czy od strony naukowej przyjąć to co już kościół od dawna mówi, że od chwili poczęcia mamy do czynienia z życiem. I argumentacja tych osób, które wywodzą jakiekolwiek wątpliwości, z tej racji, że prawo nie dookreśliło tego momentu, wydają się być już zupełnie rozproszone te wszystkie wątpliwości, które są podnoszone. Proszę państwa również z tego prawa człowieka wynika, że państwo nie czyni żadnej łaski, państwo nie nadaje człowiekowi prawa do życia a jedynie ma obowiązek formułować odpowiednie przepisy prawa, tak aby rzeczywiście to życie człowieka było zachowane. W związku z czym ma obowiązek w kodeksach karnych stanowić przepisy, które przewidują kary dla osób, które pozbawiają kogokolwiek życia. Ma obowiązek również wprowadzać odpowiednie procedury prawne, ścigające tych, którzy dokonują naruszenia tego prawa. Tutaj chciałem zwrócić uwagę na orzecznictwo Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, które w odniesieniu do art.2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mówiącego o poszanowaniu prawa dla życia, stwierdza, że w każdym przypadku kiedy człowiek jest pozbawiony życia państwo ma obowiązek wszczęcia odpowiedniej procedury, rzetelnej, wyczerpującej, która ma na celu ustalenie okoliczności pozbawienia człowieka życia i pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sprawcy tego ohydnego czynu, jakim jest pozbawienie życia drugiej osoby. No i aż dziw bierze, że są państwa które nie zapewniają ochrony życia poczętego. Jak było to w wykładzie pana Zięby powiedziane w takich Stanach Zjednoczonych praktycznie biorąc nie ma ochrony życia dziecka poczętego, bo w zasadzie aż do momentu wyjścia na świat dziecko może być pozbawione życia. Czyli aborcja jest tak szeroko nakreślona, że właściwie tej ochrony nie ma. Podobnie jest w Rosji gdzie do siódmego miesiąca jest prawnie zalegalizowana aborcja. Jest to przykład prawa, które jest bezprawiem. To co sformułował taki słynny prawnik niemiecki po doświadczeniach II Wojny Światowej kiedy to właśnie zaistniała potrzeba odwołania się do prawa naturalnego, czyli tego, które jest dane człowiekowi przez Boga, w sytuacji, kiedy prawo stanowione przez człowieka tak zwane pozytywne prawo, a więc stanowione czy to przez króla, czy parlament czy inny w inny sposób, nie czyni zadość wymogom tego prawa naturalnego. Albowiem jest to pierwszy nakaz aby chronić życie człowieka i trzeba ubolewać nad tym, że państwa, takie w końcu potęgi militarne, jak Stany Zjednoczone czy Rosja mają tak skandaliczne regulacje prawne. Polska na tym tle, dzięki, trzeba tutaj to podkreślić, dzięki wierze naszego narodu, dzięki mocnej pozycji kościoła zlikwidowała tą skandaliczną regulację narzuconą w czasach stalinowskich w 1956 roku, kiedy to była dopuszczalna bardzo szeroko aborcja, czyli przerwanie życia człowieka ze względów społecznych. No i wystarczyło, że matka powiedziała, że ma ciężką sytuację materialną i już było zezwolenie na dokonanie aborcji. Teraz ustawodawstwo wprowadzone w 1993 roku przewiduje trzy przypadki kiedy jest aborcja dopuszczalna. Mianowicie wtedy, kiedy poczęte dziecko stanowi zagrożenia dla życia matki, jeżeli dziecko jest poczęte w wyniku gwałtu i trzeci przypadek jeżeli dziecko jest dotknięte nieodwracalnymi zmianami chorobowymi, które w świetle wiedzy medycznej są nieuleczalne.