[adrotate group="9"] Barbara Urbańska TRUDNA MIŁOŚĆ Przepraszamy, wybaczamy, bo od tego miłość jest… Tak nas uczy święty Paweł i Jan Paweł II też. Bo nie szuka miłość swego i rozumieć wszystko chce. Kiedy zrobił kto coś złego, przepraszamy. Tak już jest. Ale gdzieś za siódma skórą tkwi jak zadra cały czas złe pytanie, myśl ponura: Kiedy ktoś przeprosi nas? Za Syberię i za Katyń, rozszarpany kraj na pół, Rakowieckiej kazamaty, śmierć na Szucha, błotny dół, za Różańskich, za Humerów, strzał w tył głowy, butem w krok, grób we Wronkach, sąd wojskowy, nocnych leków lepki mrok, za sędzinę emigrantkę, NSZ, AK i WiN i za matkę, która nie wie po dziś dzień, gdzie przepadł syn. Za zdradzonych szarym świtem, za bezpiekę, za UB i za prawdy twarz oplutą, kto nas dziś przeprosić chce? To jest bardzo trudna miłość: oddać suknię, oddać płaszcz, wziąć na siebie cudzą winę i przeprosić jeszcze raz.
Facebook Comments