[adrotate group=”9″]
Wykład dr Jerzego Lackowskiego Rynkowe reformy szansą dla polskiej edukacji
17 kwietnia 2012, Kraków
Organizatorzy: Oddział Krakowski Kongresu Nowej Prawicy i “Stowarzyszenie Na Rzecz Wolnego Handlu”
Nauczyciel, który zaczyna lekcję, jakikolwiek przedmiot, powinien zadać takie pytanie – co jest najważniejsze w tym czego ja uczę, po co ja to robię? No bo nie wszyscy będą fizykami to po co ja ich uczę? No bo trzeba sobie postawić taki cel. i wtedy odchodzą od tego nieszczęsnego myślenia w kategoriach realizacji programu. (…) Na koniec roku nauczyciele wpisywali, że program zrealizowany, bo taka jest formuła. Wszyscy zrealizowali, nikt nie wpisał, że nie zrealizował bo był chory, to jest ten świat właśnie fikcji, wypieramy problemy ze swojej świadomości. I tego Polaków nauczono. (…)
Ktoś zdejmował z eksponowanego miejsca w księgarni Traktat o śmierci, takie rozważania filozofów o śmierci. Ja przypadkowo widziałem jak to ściągał na półkę. I zapytałem dlaczego to zdejmujesz? On powiedział, że to się źle kojarzy. Zauważcie państwo śmierć wypieramy. Większość Polaków wypiera kwestię tą, która się zdarzyła najprawdopodobniej w Smoleńsku. My nie chcemy o tym wiedzieć. Zawsze tak było. My żyjemy i żyliśmy w micie. Wszyscy Polacy konspirowali w czasie zaborów, wszyscy Polacy konspirowali w czasie II wojny, w czasie PRL-u – nieprawda. Niektórzy pamiętają jak było w PRL-u, pamiętają tą rzeczywistość i teraz też trochę tak jest ludzie chcą żyć i też nie ma w tym niczego złego. Tylko trzeba im pokazać, że można inaczej, można uczciwiej.
A propos różnych utopijnych treści. Ja przeszedłem na bardziej racjonalne myślenie po przeczytaniu i przemyśleniu książki Tannehillolów „Rynek i wolność” – piękna utopia. Ta książka zniknęła w Polsce, ale jest w Jagiellonce. To są libertariani skrajni, oni wszystko prywatyzują włącznie z sądem, no wszystko no państwo powinno zniknąć jako struktura opresywna. Wszystko fajnie tylko teraz wyobraźcie sobie państwo, że w Europie, w ogóle w cywilizacji zachodu my to zrobimy. To jak sądzę tak do pół roku kobiety by nam ubrali w czadory, zaczęły by nam wyrastać minarety. To jest pewien problem. Państwa pewnym momencie są nam potrzebne i też to racjonalne myślenie jest nam potrzebne.
