Podkarpaccy kibice na swojej stronie na dużym portalu społecznościowym informują, że po kilku incydentach z udziałem „studentów medycyny” z krajów bliskiego wschodu doszło do zjednoczenia środowisk kibicowskich w celu poprawy bezpieczeństwa w Przemyślu. „Studenci medycyny” przedostali się na teren Polski wraz z uchodźcami z Ukrainy przez polsko–ukraińskie przejścia graniczne.
Podkarpaccy kibice piszą:
„W Przemyślu po siłowej próbie wtargnięcia do Szkoły Podstawowej nr 5 (w której ulokowano kobiety oraz dzieci) oraz pocięciu nożem młodej kobiety na dzielnicy Zasanie a także licznych kradzieży sklepowych dokonanych przez imigrantów ekonomicznych z bliskiego wschodu, w dniu 01.03.22 doszło do zjednoczenia lokalnych środowisk kibicowskich.
Działania grup kibicowskich polegały na:
legitymowaniu oraz odprowadzeniu osób bez dokumentów siedzących w parkach, kamienicach, podwórkach, w blokach, na schodach przed klatkami na dworzec skąd pociągiem opuszczali miasto.
Do działań zaangażowali się przedstawiciele:
Polonii Przemyśl,
Czuwaju, Przemyśl,
JKS-u Jarosław,
Łady Biłgoraj,
Karpat Krosno.
Przeprowadzona akcja oczyszczania miasta spotkała się z dużą aprobatą mieszkańców w szczególności kobiet.”
Zaczęło się oda ataku nożownika w Medyce, w jednym ze sklepów spożywczych. Mężczyzna wszedł za ladę i nożem zaatakował sprzedawcę. Sprzedawca potrafił się obronić i zatrzymał agresora aż do przyjazdu policji.
– Mogę potwierdzić, że doszło do takiego zdarzenia – zaznacza aspirant sztabowy Małgorzata Czechowska z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu cytowana przez portal SE.pl. Wiadomo, że nożownik jest obcokrajowcem, ale nie obywatelem Ukrainy.
W ciągu kilku godzin pojawiło się mnóstwo informacji o innych incydentach z udziałem „studentów medycyny”. Podkarpacka policja jednak uspokaja uspokaja i twierdzi, że nie odnotowano większej ilości zdarzeń.