13 maja 2012, o godzinie 15:00 spod pomnika Władysława Jagiełły na placu Matejki wyruszył Marsz Rotmistrza Pileckiego. Marsz przemieszczał się ulicą Floriańską, przez Rynek Główny, następnie ulicą Szewską, Plantami, ul. Piłsudskiego. W kilku punktach miasta Marsz zatrzymywał się i odczytywano fragmenty historii życia Witolda Pileckiego. Przemarsz zakończył się przy pomniku rtm. Witolda Pileckiego w Parku Jordana.
* * *
Spotkaliśmy się wszyscy na marszu Rotmistrza ażeby oddać cześć jednemu z największych polskich. Dziś obchodzimy 111 rocznicę urodzin Rotmistrza Witolda Pileckiego. Urodził się w Ołońcu. Wiosną 1918 roku harcerze Pileckiego przeprowadzili akcję na magazyn bolszewicki skąd wyciągają mundury i broń, która później posłuży do walki. W 1924 roku Pilecki przenosi się do Wilna, gdzie był sekretarzem sędziego śledczego, a w 1926 roku został mianowany na stopień porucznika rezerwy. 19 września 1940 roku został złapany w obławie i później osadzony w KL Auschwitz. Jest takie powszechne przekonanie, że to była inicjatywa Pileckiego żeby Pilecki sam niejako zaproponował, że pójdzie do Auschwitz. To zasadniczo jest nieprawda. Pilecki poszedł do Auschwitz, ale nie specjalnie chciał iść w to piekło, podjął się zadania, które zostało mu wyznaczone. To zadanie dał mu jego dowódca, który powiedział, że sam Grot Rowecki widzi w nim jedyną osobę, która może podjąć się zadania przedostania się do Auschwitz, zorganizowania tam konspiracji i sporządzania raportów o stanie jaki tam panuje, o sytuacji, która panuje w obozie w Oświęcimiu. W nocy z 26/27 kwietnia 1943 roku Pilecki wydostaje się z Auschwitz i 8 grudnia 1945 roku Pilecki przedostaje się do Warszawy, tak jak wcześniej pod pseudonimem Roman Jezierski. Pilecki miał zbierać informacje o tym co się dzieje w Polsce okupowanej przez Sowietów, rządzonej przez komunistów i słać raporty do Andersa. 8 maja 1947 roku Pilecki zostaje aresztowany. Rok później, 3 marca 1948 roku, rozpoczął się proces. Wyrok ogłoszono 15 marca. Był to wyrok śmierci, który wykonano 25 maja 1948 roku o godzinie 21:30. Tak skończył jeden z największych bohaterów Polski. Do dzisiaj nie wiemy gdzie jest jego grób. Dopiero w 1990 roku został uniewinniony. Wszystkie te zarzuty, które mu postawiono w kacie oskarżenia zostały wymazane.