Wreszcie na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego „Płaszów” w Krakowie zaczęło się coś dziać. Przyzwyczajony do tego, że wszędzie dzieje się źle, a przeważnie jeszcze gorzej z przyjemnością piszę, że tym razem jest lepiej. Znacznie lepiej. Odwiedziłem teren niemieckiego obozu koncentracyjnego z czasów II Wojny Światowej w celach rekreacyjnych. Wjeżdżając od ulicy Jerozolimskiej od razu zauważyłem, że teren jest uprzątnięty z krzaków i wyrównany. Ulica Abrahama, która do tej pory była tylko umowna, bo prowadziła wprost do krzaków rosnących w bajorze, pojawiła się. Uliczkę wysypano tłuczniem i można nią przejść…
Read More